Dlatego też z zainteresowaniem oczekuję jego najnowszego dzieła.
Tematyke Forman wybrał bardzo ciekawą, a że kostiumowe dramaty kręcić potrafi, przekonał swoim "Amadeuszem" i "Valmontem". Dlatego może powstać kolejne wielkie dzieło, zwłaszcza, że reżyser nie kręci go w USA, gdzie zapewne nie miałby takiej swobody twórczej, jak w Europie. Warto czekać.