Czyli mamy detektywa strzelajacego nabojami magnum 357, który przy okazji jest podrywaczem, a raczej pseudo podrywaczem, takim typowym, japońskim zboczeńcem, których w anime z lat 80,90 pełno.
Samo anime raczej luźna rozrywka, za to z bardzo dobrą animacją.
W latach 80 animacja była po prostu najlepsza, świetne,...