Bo może niepotrzebnie się zabieram od razu do wersji pełnometrażowej.
Ja obejrzałem film mimo, że nie widziałem serialu. Żadnych większych problemów z odnalezieniem się nie miałem.
Ja też nie widziałem serialu i dalekim jestem od zachwytu, sam nie wiem czy to właśnie z tego powodu, czy tak po prostu. Wydaje mi się że wszystko w miarę rozumiałem, na początku się wciągnąłem ale dalej było coraz słabiej, czasami nudnawo (ciągnące się rozmowy, niektóre wydawały się zupełnie zbędne), a czasami wręcz chaotycznie (jak latał tym samolotem). Chodzi mi o to że choć pewności mieć nie mogę to moje odczucia względem filmu były by podobne nawet gdym serial oglądał, z reszta widzę że odcinki mają po 25 min więc obstawiam że takich dłużyzn tam nie ma. Może właśnie to jest problem, że twórcy przyzwyczajeni do robienia serialu robiąc pełen metraż rozciągali te historię na siłę.
no właśnie, taki niby dobry graficznie, fabuła może być (nie przesadzona) postacie mają jakiś tam własny charakter, muzyka też spoko, dialogi stają się drętwe po jakimś czasie, i niektóre sceny zaczynają lekko przynudzać, daje 7 ... mogło by być lepiej gdyby skrócili to wszystko o jakieś 20 minut :) albo zapełnili czymś sensownym
Muszę wam obu przyznać rację.
///SPOJLER///
O ile w połowie filmu byłem całkowicie nakręcony zabiciem bez ogródek dwóch głównych postaci, to późniejsze wycofywanie się rakiem z tego zupełnie mnie zniechęciło.
Po co były sceny z super myśliwcem Spika, skoro jednocześnie bez przeszkód poleciały muzealne maszyny?
Po co pokazywać szturm na wodociągi przez policję [która łamiąc prawo wreszcie zaczyna działać], tylko po to by później pokazać równie bezcelowy szturm armii?
Przez to wszystko łatwo w trakcie oglądania zapomnieć o świetnych rzeczach, które pojawiły się wcześniej na ekranie, a które trzeba docenić. U mnie 7/10.
można obejrzeć nie znając serialu, tak samo jak można obejrzeć kilka wyrwanych z kontekstu odcinków (to nie jest zamknięty wątek fabularny tylko 26 epizodów poza może 5 każdy sobie rzepkę skrobie^^) tylko po co?
serial świetny a film też bdb.
warto zacząć serial a film obejrzeć gdzieś po 22 (może 23) odcinku a po nim te parę ostatnich epizodów. koniec tego anime jest epicki nie warto go tracić.
tylko po co ? serial jest lepszy i poznasz postaci i do tego posluchasz dobrej muzyki.
Mnie osobiście zachęcił do obejrzenia serialu,ale jeżeli chcesz się lepiej wczuć to lepiej obejrzyj serial.
Ja obejrzałam najpierw film,potem serial,no i uważam że film nie był w cale taki zły,bo to on mnie zachęcił do obejrzenia serialu =)
Bo film sam w sobie nie jest zły. Ale są już w nim wszystkie postaci. Dlatego lepiej ogląda się najpierw serię, bo tam ładnie wytłumaczone jest: kto, z kim, gdzie, dlaczego i po co... ;) No ale co, kto woli i bez przymusu :)