Nie natrafiłam na tę informację w Internecie, a zastanowiła mnie kwestia tłumacza Goi po jego ogłuchnięciu. Pamiętam, że Beethoven musiał się porozumiewać tylko za pomocą pisanych wiadomości, bo język migowy nie był wtedy znany w Wiedniu. Czy Goya faktycznie miał specjalnego tłumacza, czy to wstawka reżysera?