Film opowiada historię powstania I Dywizji Wojska Polskiego. I Dywizja przechodzi swój chrzest bojowy w bitwie pod Lenino. W dywizji tej walczą bohaterzy, fikcyjne postacie, których losy śledzimy od roku 1943 do bitwy pod Lenino.
Bitwa pod Lenino pokazana perfekcyjnie, właśnie tak wyobrażam sobie bitwę na froncie
wschodnim. Ruscy w całej swej kinematografii nie zrobili lepiej bitwy, choć budżety mieli
nieograniczone. Poza tym film bez zbędnej propagandy, oddający klimat polskich żołnierzy w
ZSRR. Naprawdę dobrze zrobiony film i bardzo...
Świetne sceny batalistyczne (moment w którym Polacy pod morderczym ogniem idą do ataku i zdziwienie na twarzy obserwującego to młodego rosyjskiego żołnierza doprowadzają do łez), dobre aktorstwo i realizm zarówno jeśli chodzi o sprzęt (Tygrysy wyglądają całkiem nieźle, tylko to działo samobieżne do niczego nie...
Zaskakujące, jakie teraz ma się dziwne odczucia podczas oglądania tego filmu, gdy człowiek już zna prawdę o Berlingu i bitwie pod Lenino.